Pokazywanie postów oznaczonych etykietą włosowe ciekawostki i inspiracje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą włosowe ciekawostki i inspiracje. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 26 lutego 2019

Hair news: fryzjerskie oszustwa, włosowe trendy na nowy rok i nowości kosmetyczne


Do tej pory na moim blogu mogłyście przeczytać mniej lub bardziej regularnie pojawiające się wpisy z serii „Ciekawe włosowe linki” – była to wówczas pierwsza tego typu seria tekstów w polskiej blogosferze. Teraz wracam do niej w zmienionej nazwie – nigdy nie przepadałam za poprzednią i uznałam, że najwyższy czas ją zmienić. Zasada pozostaje jednak ta sama – w tych wpisach polecam wam ciekawe miejsca w sieci, włosowe nowinki, artykuły czy filmy dotyczące włosów, które warto znać. Do dzieła!

Nowa seria kosmetyków L’biotica i maski na włosy w formie… czepka

Zawsze z radością dowiaduję się o nowościach w asortymencie tej marki, ponieważ zdecydowana większość z nich jest warta kupna – w niewysokiej cenie otrzymujemy zwykle naprawdę dobry kosmetyk. Tym razem zaskakującą nowinką od L’bioticy są maski w formie czepka, które nakłada się na włosy. Każdy nasączony jest kosmetykiem. Maski występują w dwóch formach: regenerującej i wygładzającej. Czepkowe maski to coś, czego dotąd na naszym rynku praktycznie nie było – kojarzę jedynie, że firma Mediheal produkuje podobne, ale szczerze mówiąc wątpię, by można było je ot tak kupić stacjonarnie.



Roczna modelka

Kojarzycie peruki trolla? Takie mam skojarzenie, gdy patrzę na to dziecko! Trudno uwierzyć, że roczny bobas może mieć aż tak bujną czuprynę. Ciekawa jestem, czy jako dorosła osoba będzie mogła pochwalić się równie gęstymi włosami. Póki co mała Baby Chanco to gwiazda Instagrama i modelka – firma Pantene postanowiła zaangażować ją do swojej kampanii!



Drew Barrymore chwali Olaplex... tylko czy ma za co?

Czy jest tu ktoś, kto nie zna Olaplex? System ten zdobył popularność trzy lata temu i jest przez wielu używany do dziś, chociaż – jak ze wszystkim – zdania na jego temat są podzielone. Ostatnio natknęłam się w sieci na artykuł, w którym Drew Barrymore zachwala efekty, które dzięki Olaplex właśnie udało się uzyskać na jej włosach. Czy tylko ja mam wrażenie, że efekt… ekhm… nie jest spektakularny?



Jak poradzić sobie z włosami oklapniętymi od czapki?

Nie wiem, czy ta fryzjerska rada przypadnie wam do gustu (mi nie), ale w odpowiedzi mam lepszą: wystarczy przed założeniem czapki związać włosy w wysoki kucyk na czubku głowy. Proste i niezawodne!



To będzie modne w 2019

Nie śledzę modowych nowinek, ale wiem, że wiele dziewczyn się nimi interesuje, a więc oto one: trendy fryzjerskie na rozpoczęty niedawno rok. Widzicie wśród nich coś dla siebie?



Lodowy blond hitem nowego roku

Pozostajemy wciąż w temacie trendów, ale tym razem konkrety: lodowy blond. Według mnie wygląda pięknie, ale nie każda z nas może sobie pozwolić na tak jasny odcień włosów. Wiele zależy przede wszystkim od stanu i odcienia skóry. Zazdroszczę dziewczynom, które wyglądają w takich kolorach dobrze!



Piękna siwizna – naturalna i ta udawana

Masz siwe włosy? Nie musisz ich zakrywać – od pewnego czasu siwizna staje się coraz bardziej modna! Ten trend wydaje mi się naprawdę fajny, w końcu stawia na naturalność. Przynajmniej w przypadku dojrzałych kobiet – młodsze mogą uzyskać siwiznę poprzez odpowiednie farbowanie. Przejrzyjcie galerię, niektóre dziewczyny wyglądają w takich włosach naprawdę świetnie!



Salon inspirowany legendą fryzjerstwa

W Warszawie powstał salon fryzjerski, który inspirowany jest życiem i pracą Antoniego Cierplikowskiego, którego zwano „Królem fryzjerów”. Czesał między innymi Brigitte Bardot, Edith Piaf i Josephine Baker. Salon stworzono w budynku pamiętającym czasy II wojny światowej.



Nowa ustawa o produktach kosmetycznych

Muszę przyznać, że bardzo irytują mnie niektóre zapewnienia producentów kosmetyków, które możemy znaleźć na opakowaniach, dlatego z zadowoleniem przeczytałam, że wchodzi w życie nowa ustawa zgodnie z którą niektóre nieuczciwe praktyki zostaną ukrócone. Zainteresowanych odsyłam do artykułu na ten temat.



Oszukana fryzjerka i niezadowolony klient

Pisałam już jak i kiedy można reklamować usługę fryzjerską – ten wpis do dziś wzbudza wasze duże zainteresowanie. Niedawno natknęłam się w sieci na artykuły dokumentujące dwa skrajne przykłady niezadowolenia – fryzjerki z klienta i klienta z usługi fryzjerskiej. Jestem ciekawa, po czyjej jesteście stronie w obu tych sytuacjach?



Poprzednie wpisy z tej serii znajdziecie w dziale INSPIRACJE I CIEKAWOSTKI

Moje styczniowe wpisy:

czwartek, 27 grudnia 2018

Najlepsze wpisy 2018 roku – ranking według oglądalności


To już tradycja – co roku przygotowuję ranking 10 najlepszych wpisów minionego roku, bazując na ich oglądalności. W obecnym nieco mnie zaskoczyliście – nie spodziewałam się takiego pierwszego miejsca! Tym bardziej, że na liście znalazły się aż 3 recenzje, które z gruntu nie cieszą się zwykle takim zainteresowaniem, jak chociażby wpisy poradnicze.

Zapraszam do prześledzenia, co na moim blogu klikało się najlepiej w 2018 roku i nadrobienia zaległości, jeśli któreś z nich pominęliście.

Miejsce 10: Najlepsze odżywki nawilżające do suchych włosów – tanie i dostępne w stacjonarnych drogeriach


Listę najlepszych wpisów zamyka zestawienie 6 naprawdę tanich i dobrych odżywek nawilżających do włosów – w dodatku wszystkie są dostępne w znanych drogeriach stacjonarnych, przede wszystkim w Rossmannie. Dobra ściągawka dla osób o suchych włosach!


Miejsce 9: Pytania do eksperta: jak prawidłowo używać masek i odżywek do włosów? Ważne porady i ciekawostki


Jak często należy nakładać maski i odżywki do włosów? Jak robić to prawidłowo? Czy warto wydłużać czas aplikacji takich produktów? W tym wpisie odkrywamy tajniki masek i odżywek – zajrzyjcie nawet jeśli wydaje wam się, że wiecie już na ten temat wszystko :)


Miejsce 8: Recenzja: L’Biotica, Biovax Botanic peeling trychologiczny „Czystek i czarnuszka”


Peelingi to nowości 2018 w portfolio L’Bioticy – bardzo się z tego cieszę, ponieważ do tej pory trudno było znaleźć w drogerii peeling do skóry głowy. Ten ma świetny skład, jest niedrogi i pięknie pachnie. Oczywiście nie jest polecany każdemu – z peelingów gruboziarnistych nie powinny korzystać osoby o skórze wrażliwej i podrażnionej, a także chorej (na przykład z otwartymi rankami). Wszystkim pozostałym warto go jednak polecić.


Miejsce 7: Pielęgnacja na dziś: fioletowy szampon do blondu i maska „Opuncja i mango” L’biotica, serum Cameleo


Kolejny wpis, w którym opisuję działanie m.in. produktów L’Biotica, uplasował się na 7. miejscu. Tym razem w centrum wydarzeń znalazł się szampon ochładzający włosy blond oraz maska Biovax w towarzystwie olejku do końcówek. Całkiem udane trio.


Miejsce 6: Olejek eukaliptusowy – przyspiesza porost włosów, pomaga zmniejszyć przetłuszczanie i łupież. Jak go używać?


We wpisie znalazło się wszystko, co o olejku eukaliptusowym warto wiedzieć: jak i na co go stosować, jakie daje efekty, ile kosztuje i gdzie go kupić. Szczególnie polecam go osobom cierpiącym na świąd skóry, łupież i przetłuszczanie się włosów, a także tym, którym zależy na szybszym poroście.


Miejsce 5: Najlepsze maski nawilżające do włosów suchych – tanie i łatwo dostępne


W połowie rankingu znalazło się zestawienie nawilżających masek. Dodatkowo we wpisie zawarłam informacje o humektantach (czym są i jak je znaleźć w składzie kosmetyku) oraz jak rozpoznać, czy nasze włosy potrzebują nawilżenia. Jeśli zaś chodzi o maski, to wybrałam siedem – są to produkty tanie i dostępne w drogeriach stacjonarnych.


Miejsce 4: Recenzja: Davines, Alchemic Conditioner Silver, Odżywka podkreślająca kolor – włosy jasne, platynowy blond i siwe


Przyznam, że zaskoczyła mnie aż tak duża popularność tego wpisu, ale to dowodzi jednego: podobnie jak ja wiele moich czytelniczek poszukuje dobrego kosmetyku ochładzającego do włosów blond! Od dłuższego czasu testuję takie kosmetyki, a odżywka Davines Alchemic Conditioner Silver jest jedną z moich ulubionych w tej kategorii. Gdyby tylko nie ta cena…


Miejsce 3: Zanim obetniesz włosy, czyli 5 kwestii, które warto wcześniej przemyśleć


Podium otwiera wpis filozoficzno-fryzjerski (sic!). Popełniłam ten błąd 2 tygodnie po ślubie – zdecydowałam się wtedy obciąć włosy przed ramiona. Były naprawdę krótkie. Tak krótkie, że – w moim przypadku – źle się układały. Zapuszczanie trwało kilka miesięcy. Dlatego, tchnięta doświadczeniem, przygotowałam wpis poświęcony temu, co przed obcięciem włosów warto wiedzieć i przemyśleć. Polecam, jeśli nie chcecie żałować obcięcia włosów, tak jak ja rok temu ;)


Miejsce 2: Kosmetyki Hair Jazz – czy faktycznie przyspieszają porost włosów? | Efekty użycia na moich włosach


Pamiętacie jeszcze produkty Hair Jazz? Jakiś czas temu szturmem opanowały polski rynek kosmetyczny, a ich producent i dystrybutor obiecywał, że po ich zastosowaniu włosy zwiększają swój porost… nawet do 4-5 cm miesięcznie. Ja aż tak naiwna nie jestem i od początku czułam, że to niemożliwe, jednak po wielu pytaniach z waszej strony postanowiłam spróbować i przetestować cały zestaw. Przy okazji sprawdziłam też, co kryje się w składach Hair Jazz… Moje obserwacje i opinię znajdziecie właśnie w tym wpisie.


Miejsce 1: Recenzja: Vianek, Szampon nawilżający do włosów suchych i normalnych


To prawdziwe zaskoczenie – przynajmniej dla mnie: na pierwszym miejscu pod względem oglądalności znalazła się recenzja szamponu Vianek. Kosmetyk jest dość popularny, dobry, łatwo dostępny i – co ważne – na tyle delikatny, że nadaje się do codziennego mycia. Sama z pewnością kupię go jeszcze nieraz!


A który z powyższych wpisów jest według was najciekawszy?
Który okazał się najbardziej przydatny?
Czekam na opinie!


Polecam:
Najlepsze wpisy 2017 roku
Najlepsze wpisy 2016 roku

niedziela, 8 kwietnia 2018

Ciekawe włosowe linki: marzec 2018


Tegoroczny marzec – przynajmniej częściowo – wiązał się z bardzo chwytliwą promocją Rossmanna „2+2” na kosmetyki do włosów. Sama mam pełną szufladę nieużytych jeszcze produktów, nie skorzystałam więc z niej, ale wiem, że wiele z moich czytelniczek sporo dzięki niej zaoszczędziło. Co jeszcze działo się w tym miesiącu?

Nowości na rynku

To, na co się natknęłam w marcu i co mnie zainteresowało, to po pierwsze nowa seria Biovax Botanic, a po drugie – kosmetyki Buna. Jeśli chodzi o Biovax to warto wspomnieć, że firma wypuściła na rynek coś, czego brakowało mi ostatnio w asortymentach drogerii, czyli peeling do skóry głowy (już go testuję i na pewno zrecenzuję), a także fioletowy szampon ochładzający włosy blond (o którym już pisałam w ostatniej „Pielęgnacji na dziś”).


Buna zaś zainteresowała mnie z uwagi na dość szeroko zakrojoną akcję promocyjną i pozycjonowanie się na kosmetyki roślinne. Nie miałam jeszcze okazji ich używać, ale będąc w Naturze, gdzie mają wyodrębnione własne stoisko, przejrzałam pobieżnie składy i pamiętam, że były dość krótkie, w odżywce widziałam silikon i konserwanty (nie dziwiłaby mnie ich obecność w zwykłych kosmetykach, ale skoro te mają być takie naturalne…), natomiast w szamponach widziałam SLES – mogą więc się przydać do oczyszczania skóry. A tak na marginesie: Buna ma w sobie coś takiego, co kojarzy mi się z produktami Barwy. Może to niska cena i krótkie składy, a do tego wysuwanie na plan pierwszy konkretnych dodatków roślinnych?



A skoro już o Barwie mowa, to od niedawna ich produkty można kupić w nowej szacie graficznej. To już kolejna zmiana opakowań w ostatnim czasie. Ciekawe dlaczego – ja lubiłam te poprzednie. A co myślicie o tych nowych?



Ostatnia z nowości, na które się natknęłam w marcu, to nowe żelki, które mają działać jak suplement na włosy: Hair Care Panda. Jeśli ten pomysł coś wam przypomina, to już wyjaśniam: tak, produkuje je ta sama firma, która wypuściła na rynek misie-żelki o podobnym działaniu. Przyznaję, nie próbowałam, ale wiele dziewczyn w internecie mówiło i pisało, że nie są zbyt smaczne (mam na myśli misie). Jeśli więc myślicie, że ich jedzenie jest przyjemniejsze niż połknięcie tabletki (suplementu), możecie się zdziwić.



Wycinanie rozdwojonych końcówek to… choroba

Impulsywne wyrywanie włosów to trichotillomania – zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne, które powoduje napięcie ustępujące tylko wtedy, gdy chory zacznie wyrywać włosy. „Independent” opisuje historię 34-latki, u której choroba rozpoczęła się w wieku dorastania od wyszukiwania i wyrywania sobie rozdwojonych końcówek. Obsesja narastała i doprowadziła do wcześniej wspomnianego schorzenia. Polecam ciekawy, choć krótki artykuł na ten temat.



Opaski wracają do łask

Nie należę do tej grupy dziewczyn, które w dzieciństwie nie rozstawały się z opaskami – zawsze tak mocno mnie uciskały, że po kilku minutach prób ciskałam nimi w kąt. Pamiętam jednak, że były hitem lat 90. i naprawdę wiele moich koleżanek nie wyobrażało sobie wyjść bez nich z domu. Dla miłośniczek opasek mam dobrą wiadomość: podobno projektanci i fryzjerzy znów wykorzystują je w swoich pokazach i ubierają w nie modelki. To może oznaczać, że niedługo zaroi się od nich także na ulicach.



A tak totalnie off topic to jeden z moich artykułów o tematyce fryzjerskiej ukazał się niedawno w najnowszym katalogu „Spa i uroda”! Był on dystrybuowany na poznańskich targach Beauty Vision w dniach 24-25 marca, można go też znaleźć w wielu salonach fryzjerskich, kosmetycznych i gabinetach SPA w całej Polsce, a także zamówić do domu z profilu facebookowego firmy. Dajcie znać, jeśli się na niego natknęłyście :)



By być na bieżąco z nowinkami dotyczącymi włosów (i nie tylko), zapraszam: Facebook i Instagram.

wtorek, 27 lutego 2018

Ciekawe włosowe linki: luty 2018


Kolejny miesiąc za nami. Mam nadzieję, że jakoś dajecie sobie radę z mrozem, który zapanował niedawno nad Polską (ja ledwo!). Na rozgrzanie do wieczornej (lub porannej – jak kto woli) kawy lub herbaty proponuję mały przegląd internetu. Zebrałam dla was ciekawostki z ostatnich czterech tygodni.

Wybrano najlepszy szampon


Polski Instytut Badań Jakości postanowił sprawdzić, który szampon do włosów normalnych jest najlepszy. Pod lupę wzięto 10 szamponów drogeryjnych. Oceniali konsumenci: pod uwagę brano m.in. pienistość, wydajność, konsystencję oraz to, jak rozprowadza się na włosach. W rankingu pierwsze miejsce zajął figowy szampon Ziaji. Nie dziwię się, sama bardzo lubię tę markę. Teraz mam tylko nadzieję, że ktoś przeprowadzi podobne badanie, oceniając składy szamponów i biorąc ich pod uwagę trochę więcej niż dziesięć… Z poniższego linku możecie się dowiedzieć, jakie inne szampony wyróżniono. 



Suszenie z sitkiem


Na początku wydawało mi się to dziwne, ale wiele komentujących dziewczyn uzmysłowiło mi, że to naprawdę działa! Podobno ta metoda jest świetna, jeśli mamy kręcone lub falowane włosy. Moje są proste, więc nic tu po mnie, ale kręconowłosym polecam spróbować!



Wyprawka dla włosomaniaczki za 50 zł


Moja koleżanka „po fachu”, autorka bloga Zołza z kitką, opublikowała niedawno bardzo ciekawy wpis dedykowany dziewczynom, które dopiero zaczynają dbać o włosy. Dowiecie się z niego, co kupić na początek i o czym nie można zapomnieć. Polecam szczególnie, jeśli jesteście początkujące w tym temacie!



Nowa seria Biovax


Wy macie mnie, a ja mam was – dzięki temu wzajemnie dowiadujemy się różnych ciekawych rzeczy z fryzjerskiego poletka :) Ostatnio to ja poszerzyłam swoją wiedzę dzięki jednej z czytelniczek, która poinformowała mnie o nowej serii kosmetyków Biovax – firmy, którą lubi i ceni wiele dziewczyn dbających o włosy. Okazało się, że na rynek trafia właśnie ich nowa seria „Czystek i czarnuszka”, w skład której wchodzi szampon, odżywka i… peeling trychologiczny. Ten ostatni bardzo mnie ucieszył, ponieważ mam wrażenie, że marki drogeryjne rzadko produkują takie – skądinąd bardzo potrzebne – specyfiki. Sama chętnie wybiorę się do sklepu, by go kupić i przetestować!



Hair Twister w Lidlu


Pamiętam, jak w podstawówce niektóre moje koleżanki miały przyrząd do robienia warkoczy i bardzo im tego zazdrościłam. Kiedy więc usłyszałam, że w połowie lutego w Lidlu pojawi się w sprzedaży podobne urządzenie, poinformowałam was o tym na Facebooku i postanowiłam sama się w nie zaopatrzyć. Niestety, pech chciał, że w weekend przed promocją się rozchorowałam i nie miałam jak wybrać się do sklepu. O zakup Hair Twistera poprosiłam więc mamę. Gdy wyzdrowiałam, pojechałam do niej i odebrałam „zabawkę”, ale jakież było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że – w sumie zgodnie z nazwą! – urządzenie nie zaplata, a jedynie zakręca włosy wokół własnej osi. W dodatku jest mało wygodne w użyciu, jeśli chce się go wykorzystywać samodzielnie na własnych włosach. Ostatecznie Hair Twister trafił do szuflady i coś czuję, że zostanie w niej na dłużej…

Jestem ciekawa, czy któraś z was ma to urządzenie, a jeśli tak, to czy go używa? Może tylko ja mam do niego dwie lewe ręce? ;)



Jak wybrać szampon do włosów?


Kolejnym bardzo ciekawym artykułem, którym chciałabym się z wami podzielić w lutym, jest wpis Karoliny z bloga dbaj-o-wlosy.com poświęcony wyborowi najlepszego szamponu do włosów. Jak pewnie wiecie, kwestia ta wcale nie jest tak oczywista, jak może się wydawać, a w drodze po szampon idealny czyha na nas wiele pułapek. Warto je poznać!

Nowy trend: jasny kolor od skóry głowy


Odwrócony baleyage to podobno ostatni krzyk mody, który do mnie akurat zupełnie nie trafia, bo kojarzy mi się ze źle pofarbowanymi włosami. Na modelce owszem, prezentuje się pięknie, ale ciekawe, jak wygląda z przodu. A co wy o nim myślicie?



Co jeszcze ciekawego wydarzyło się w lutym? Co interesującego czytałyście lub widziałyście? Piszcie w komentarzach :)

Polecam też ciekawostki z innych miesięcy:

czwartek, 22 lutego 2018

6 zdań, których nie powinno się mówić włosomaniaczce


Postawmy sprawę jasno: (prawie) każda z nas je kiedyś usłyszała. W zależności od tego, kiedy i w jakich okolicznościach, a także z czyich ust, wzbudziły w nas złość, przygnębienie lub poczucie niezrozumienia. Niektóre są wypowiadane z troską i wynikają z niewiedzy, inne są kwintesencją złośliwości.

Oto zdania, które usłyszała w swoim życiu większość – nie cierpię tego słowa! – włosomaniaczek. Od rodziny, przyjaciół, znajomych, a także na forach internetowych czy w mediach społecznościowych. Kolejność przypadkowa.

 „Nie nakładaj tego, bo ci włosy powypadają”

Często pada w kontekście przygotowywania kosmetyków z produktów lodówkowych. To standardowy tekst wielu mam i babć, chociaż to właśnie one powinny chyba wiedzieć najlepiej, jak na włosy działają naturalne składniki. Moje – gdy testowałam takie różności – były raczej zainteresowane tym, co robię, i zdecydowanie je popierały zamiast odradzać, wiem jednak, że w wielu domach bywa pod tym względem inaczej.

„Widać masz dużo wolnego czasu, żeby się tym zajmować”

Mam poczucie, że dla dziewczyn, które myją tylko włosy szamponem, a po odżywkę sięgają raz w tygodniu albo i rzadziej, nakładanie maski czy oleju na włosy to jakieś niepotrzebne widzimisię. W ich mniemaniu taka pielęgnacja zajmuje mnóstwo czasu – zupełnie tak, jakby myślały, że trzeba w jej trakcie wisieć pół godziny z głową nad wanną…  

„Tyle dbasz o te włosy, a i tak wyglądają kiepsko”

To zdanie usłyszała chyba większość dziewczyn, które przynajmniej starają się dbać o włosy. Jasne, lepiej nic nie robić i się nie martwić, że nie wychodzi, prawda?...

Przyznam szczerze, ja nie usłyszałam go nigdy, za to powtarzałam je sobie w myślach często, gdy nie podobały mi się efekty pielęgnacji, którą aktualnie stosowałam. To zdanie dołuje i niepotrzebnie odbiera sporo energii do działania.

„Poddajesz się kolejnej modzie, która szybko przeminie”

Może i tak, ale co z tego? Robimy to dla siebie, bo: a) sprawia nam to przyjemność, b) może nam w jakiś sposób pomóc. Hobby to hobby, nie ma się co czepiać. W czym dbanie o włosy i czytanie składów kosmetyków, a w tym poznawanie zagadnień z zakresu chemii, jest gorsze niż granie w gry komputerowe albo interesowanie się modą?

„Głupoty wymyślasz, lepiej zrób coś pożytecznego”

Wiem, że są domy, w których coś tak przyziemnego jak zajmowanie się olejowaniem włosów wykracza poza ramy odpowiedniego spędzania wolnego czasu, a także takie, w których najbliżsi woleliby, żeby zająć się czymś bardziej produktywnym. Na przykład sprzątaniem. A przecież jedno z drugim można połączyć.

„Nie szkoda ci na to czasu ani pieniędzy?”

Jakiego czasu i jakich pieniędzy? Nałożenie oleju czy maski na włosy to chwila, a z turbanem na głowie można zrobić w domu wszystko, łącznie z gotowaniem i sprzątaniem. No chyba że chodzi tu o poszerzanie swojej wiedzy z zakresu trychologii, ale to chyba nikomu nie powinno przeszkadzać? Kwestia pieniędzy jest jeszcze bardziej wątpliwa: ja zużywam kosmetyki tak wolno, że zdarza mi się nie kupować niczego nowego całymi miesiącami.

A które z tych zdań wy kiedyś usłyszałyście? Jak reagujecie na takie wypowiedzi? A może dopisałybyście coś do mojej listy?

Polecam:

niedziela, 28 stycznia 2018

Ciekawe włosowe linki: styczeń 2018


Serię, którą (sądząc po oglądalności) bardzo lubicie, a w której przygotowywałam dla was przegląd najciekawszych informacji dotyczących włosów z ostatniego miesiąca, porzuciłam 1,5 roku temu. Wtedy brakowało mi na nią czasu, ale teraz chciałabym do niej wrócić. Mam wrażenie, że jako pierwsza wprowadziłam ją do świata włosowych blogów, a mój pomysł podchwyciło na swoich stronach kilka osób – nie mam im tego za złe, ale to tylko dowodzi, że to wartościowa seria i warto ją kontynuować ;)

Przygotowałam więc dla was zestawienie najciekawszych i najważniejszych informacji dotyczących włosów z ostatnich czterech tygodni. Większość z nich zamieszczam na bieżąco na fan page’u na Facebooku, do którego polubienia oczywiście od razu was zachęcam.

Co zatem ciekawego wydarzyło się w styczniu? O dziwo w świecie fryzjerskim wybuchły aż dwa skandale... 

Fryzury, które będą modne w 2018 roku

Nie jestem przekonana do tego rodzaju wybiegania w przyszłość i generalizowania, ale zgodnie z tym artykułem w tym roku będą królować zarówno fale, jak i proste włosy, a także krótkie, ale i dłuższe fryzury w romantycznych upięciach. Szykuje się więc totalny misz-masz.


 

Afera Kerastase

Do nowej kampanii Kerastase zaproszono Emily Ratajkowski, która napisała w mediach społecznościowych, że „włosy są fundamentalną częścią piękna i kobiecości”. To zdanie nie spodobało się kobietom chorującym na raka i trichotillomanię, które poczuły się dotknięte taką opinią i dały temu wyraz w komentarzach. Wybuchła mała aferka, Kerastase przeprosiło, a na Emily wylano wiadro pomyj. Słusznie? Jestem ciekawa waszej opinii w tej sprawie.



Afera L’oreal

Kolejny skandal wybuchł niedługo po aferze z kampanią Kerastase – tym razem za sprawą marki L’oreal, która do swojej reklamy – oczywiście kosmetyków do włosów – zatrudniła znaną blogerkę w hidżabie. Wiele osób wyśmiało tę decyzję uznając, że to nie ma sensu, ponieważ pod hidżabem nie widać przecież włosów, inni zaś uznali, że to początek prawdziwej, pozytywnej rewolucji. Niestety, ostatecznie blogerka (nawołująca oficjalnie do tolerancji) wycofała się z kampanii krótko po tym, jak ktoś odgrzebał jej tweety z 2014 roku, w których w niewybrednych słowach wypowiadała się na temat Izraela. Kobieta gorąco przepraszała, tłumacząc, że jej poglądy zmieniły się od tego czasu, ale niewiele to dało. Jak to się mówi, niesmak pozostał.



10 strasznych historii z salonów fryzjerskich

Na moim blogu mogliście już przeczytać okropne przypadki, z którymi muszą się czasem mierzyć w swojej pracy fryzjerzy. Brak higieny, choroby, dziwaczne zdarzenia i niesympatyczni klienci to tylko niektóre z nich. Znalazłam dla was artykuł, w którym opisano więcej podobnych przypadków. Pytanie do moich czytelniczek-fryzjerek: czy w Polsce też się zdarzają?



Marina włosomaniaczka

Kilka dni temu Pudelek opisał, jak Marina (znacie ją? Przyznam, że ja dopiero niedawno dowiedziałam się o jej istnieniu) dba o włosy. Portal – jak to on – wyśmiał jej starania i w swoim stylu zrobił z niej wariatkę. Tymczasem zalecenia Mariny to bardzo porządne wskazówki dotyczące pielęgnacji włosów, które można przeczytać na wielu blogach. Jedyne, co mnie zdziwiło, to podcinanie włosów przy pełni księżyca – ja nie jestem tak hardkorowa ;) Widać jednak, że dziewczyna się tym interesuje – i dobrze!



Filmik pokazujący, jak po porodzie wypadają włosy

To przypadek skrajny, ale aż spowodował u mnie dreszcze. Zobaczcie same: fryzjer chwyta za końcówkę włosów i wyciąga całe pasma! Jedna z blogerek skomentowała na moim fan page’u, że po porodzie włosy aż tak nie wypadają, ale najwięcej ich „leci” około 4 miesiące po urodzeniu dziecka. Te z was, które rodziły: jak to było u was?



Krótkie czy długie?

Jak ocenić, w jakiej długości włosów jest nam najładniej? Oto prosty fryzjerski trik, by to sprawdzić. Moim zdaniem na takie wskazówki trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, ale to ciekawostka, która może komuś pomóc w decyzji. Ja jednak zostanę przy dłuższych :)



Nowy Babydream ze zmienionym składem

Przy okazji chciałabym was też przestrzec. Niedawno jedna z moich czytelniczek (jeszcze raz dziękuję!) poinformowała mnie w wiadomości prywatnej, że popularny szampon Babydream jest obecnie sprzedawany także w nowej wersji (zdjęcie poniżej). Niestety, jego skład w tym wydaniu jest zmieniony i zawiera Sodium Chloride – składnik, którego powinny unikać osoby po keratynowym prostowaniu. Do tej pory Babydream był najprostszym wyborem po tym zabiegu (oryginał wygląda tak). Teraz trzeba będzie uważać i dokładnie sprawdzać skład kupowanego szamponu. Nie jest to pierwszy taki przypadek – już kilka lat temu na rynek wszedł Babydream ze zmienionym (gorszym) składem – tamten też miał zmienioną szatę graficzną (lwa). 



A co was zainteresowało lub zdziwiło w styczniu? Chętnie o tym poczytam!


Popularne w tym miesiącu: