Rzadko
się zdarza, abym zrezygnowała z używania jakiegoś kosmetyku zanim się on
skończy. Rzadko też bywa, by jakiś produkt działał na moje włosy tak źle.
Niestety, Spray termoochronny HDs Thermic Montibello jest jednym z tych niechlubnych wyjątków.
Oceny
cząstkowe: dobry, neutralny, słaby.
Opakowanie
Wygodne,
z dobrze działającą pompką (na pompce znajduje się nakładka zabezpieczająca),
solidnie wykonane z jakiegoś lekkiego, ale wytrzymałego tworzywa. Górę butelki
można z łatwością odkręcić. Minusem jest tylko to, że opakowanie nie jest
przeźroczyste.
Zapach
Niezwykle
przyjemny dla nosa: słodki, lekko kwiatowy, ale nie męczący.
Skład
Aqua (woda),
Alcohol Denat (wysuszający alkohol), Laureth-9 (emulgator), Propylene Glycol (humektant), Glycerin (gliceryna), Benzophenone-4
(filtr UV), Benzyl Salicylate
(składnik zapachowy), Butylene Glycol
(zapobiega wysychaniu kosmetyku), Cetrimonium
Chloride (ułatwia spłukiwanie preparatu), Citronellol (składnik zapachowy), Coumarin (składnik zapachowy), Diazolidinyl Urea
(konserwant), Disodium EDTA
(kompleksuje jony metali), DMDM Hydantoin
(konserwant), Hexyl Cinnamal
(składnik zapachowy), Hydroxycitronellal
(składnik zapachowy), Iodopropynyl
Butylcarbamate (składnik zapachowy), Lactic Acid
(kwas mlekowy), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat
Protein (odżywia), Limonene
(składnik zapachowy), Linalool
(składnik zapachowy), Parfum (zapach),
Phenethyl Benzoate (składnik
zapachowy, natłuszcza), Potassium Dimethicone
Copolyol Panthenyl Phosphate (termoaktywny składnik ochronny), PPG-3 Myristyl Ether (zwiększa połysk,
pozostawia efekt silikonowy), Quaternium-80
(antystatyk, odżywia), Silicone Quaternium-22 (silikon), Sodium Cocoyl Amino Acids (środek
powierzchniowo czynny).
Przy
składzie zaczynają się pierwsze schody: przede wszystkim martwi tak wysoka
pozycja Alcohol Denat – ja rozumiem, gdy występuje we wcierkach, ale w
sprayach rozpylanych na całej długości włosów? Taka ilość tego rodzaju alkoholu
to – przy regularnym stosowaniu – prosta droga do przesuszenia włosów.
Druga
sprawa to zatrważająca ilość składników zapachowych – aż 9 na wcale nie długą
listę INCI. Niektóre z nich znajdują się na jej początku. Przy takiej ilości
dodatków nic dziwnego, że kosmetyk mocno pachnie.
Co
znajdziemy jeszcze w sprayu? Przede wszystkim filtr UV oraz termoaktywny
składnik ochronny – elementy, które przydają się szczególnie w sezonie
wiosenno-letnim.
Działanie
Zaczęłam
stosować ten spray, gdy przez miesiąc używałam wyłącznie kosmetyków fryzjerskich i trychologicznych – wtedy
jeszcze efekty jego użycia nie były zbytnio zauważalne. Z czasem jednak, nieco
po ponad miesiącu psikania nim włosów prawie po każdym myciu, zauważyłam, że
stały się bardzo przesuszone, matowe i
bez życia. Niestety, Alcohol Denat dał o sobie znać.
Kosmetyk więc odstawiłam i do teraz staram się odżywić po nim włosy.
Konsystencja i wydajność
Konsystencja
wodnista, wydajność naprawdę duża – 250 ml sprayu wystarczy spokojnie na kilka
miesięcy.
Cena i dostępność
Spray
kupimy przez internet lub w sklepach fryzjerskich – stacjonarnie jego
znalezienie nie jest więc zbyt łatwe. Kosztuje przeciętnie 30-39 zł.
Podsumowanie
U mnie
się zupełnie nie sprawdził – moje włosy stały się po nim przesuszone i wyglądały
gorzej niemalże z tygodnia na tydzień. Efekt nie był natychmiastowy, ale stopniowy – z czasem zaczęłam
zauważać różnicę. Nie mogę go polecić i wydaje mi się, że mało komu taka ilość
wysuszającego alkoholu nie spowoduje podobnego efektu, jak u mnie. Być może
zadowolone z niego będą osoby o włosach grubych i mocnych, którym żaden alkohol
niestraszny. Niestety, mało kto ma takie szczęście. W innym przypadku spray
sprawdzi się tylko na wyjątkowe okazje.
Inne: