Wczoraj
był tłusty czwartek, czyli dzień, w którym trudno uciec przed tym, co smaczne,
słodkie, ale wyjątkowo tuczące i często równie niezdrowe, dziś więc, trochę dla
równowagi, chciałabym pokazać Wam kilka ciekawych przepisów na słodkości, które
nie odbiją się negatywnie na naszym zdrowiu, samopoczuciu ani wyglądzie. Wręcz
przeciwnie – w dodatku możemy je jeść często, a nawet codziennie! Będą świetnym
zamiennikiem niezdrowych słodyczy i dobrym pomysłem na przekąskę, gdy mamy
ochotę na coś słodkiego.
Pudding z nasionami chia
Potrzebujemy:
- 100 ml mleczka kokosowego,
- 100 ml mleka sojowego lub migdałowego,
- ulubione owoce (ja najczęściej dodaję banany i/lub jagody – mogą być mrożone),
- łyżeczkę miodu,
- 2 płaskie łyżki nasion chia.
Nasiona
chia są bardzo zdrowe i świetnie wpływają m.in. na włosy dzięki temu, że
zawierają białka, witaminy, minerały i zdrowe tłuszcze. Aby przygotować
pudding, wystarczy wymieszać ze sobą wszystkie składniki w misce, przelać do
szklanek i odstawić na kilka godzin do lodówki (ja zostawiam zwykle na całą
noc). Nasiona, trochę jak siemię lniane, uwolnią specjalny żel i tym samym
zagęszczą pudding. Następnego dnia będzie więc gotowy do jedzenia.
Baton musli
Potrzebujemy:
- Wersja słodsza i mniej zdrowa: mleko w puszce, ulubione owoce i bakalie, płatki różnego rodzaju.
- Wersja bardziej zdrowa: jedno całe jajko, 3 białka, 4 łyżki miodu lub syropu z agawy, 4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego, ulubione owoce i bakalie, płatki różnego rodzaju.
Na
zdjęciu widzicie pierwszą wersję batona – do jego przygotowania zwykle używam
(poza mlekiem z puszki) suszonych owoców (żurawina, śliwki, morele, daktyle,
rodzynki, figi itp.), płatków i otrębów (owsiane i żytnie), nasion, wiórek
kokosowych i orzechów (dobrze jest je trochę pokruszyć). Mleko lekko podgrzewamy
i mieszamy w misce z pozostałymi składnikami, wlewamy do wyłożonej papierem do
pieczenia formy i pieczemy pół godziny w temperaturze 180°C na złoty kolor. Po
wyjęciu warto chwilę odczekać aż baton ostygnie – wówczas można go pokroić na
mniejsze części. Jest świetną, sycącą i łatwą w przenoszeniu przekąską do
pracy, szkoły lub w podróży!
W
zdrowszej wersji, bez mleka z puszki, postępujemy tak samo – mieszamy składniki
i pieczemy.
Ciasteczka bananowo-owsiane
Potrzebujemy:
- 1 dojrzały banan,
- łyżeczka cynamonu,
- płatki owsiane.
Idealny pomysł na śniadanie, dobre zarówno na ciepło, jak i zimno. Banana obieramy i rozgniatamy w misce widelcem, dodajemy cynamon (może być bez) i tyle płatków owsianych, ile się wgniecie. Dobrze mieszamy, tworzymy kulki i lekko je spłaszczając układamy na papierze do pieczenia. Pieczemy 15 minut w temperaturze 170°C.
Bananowo-kokosowe babeczki
Potrzebujemy:
- 2 banany,
- sodę oczyszczoną,
- łyżkę rozpuszczonego oleju kokosowego,
- szklankę mąki kokosowej,
- 4 namoczone w wodzie daktyle,
- jajko,
- szczyptę soli.
Zapewniam
Was, że ich smak jest bardziej nietypowy niż wygląd! Aby je przygotować, należy
pokroić drobno daktyle i wymieszać wszystko w misce. Składniki trudno jest
dobrze połączyć, ale nic nie szkodzi. Następnie ciasto przekładamy do foremek
(jeśli korzystacie z innych niż silikonowe, nie zapomnijcie wysmarować ich
tłuszczem, np. kokosowym) i pieczemy 25 minut w temperaturze 180°C.
Musli z orzechami i owocami
Potrzebujemy:
- pół szklanki mleka,
- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego,
- musli (warto patrzeć na skład i wybierać te bez niezdrowych składników),
- ulubione dodatki – u mnie to zwykle są owoce (jabłko, banan, gruszka, kiwi, a dla ładnego wyglądu – granat), nasiona (słonecznika czy dyni) oraz orzechy (nerkowca, włoskie, pokruszone migdały – świetne są podprażone wcześniej na patelni), a także ewentualnie suszone owoce (figi, daktyle, rodzynki, żurawina).
Jeśli
lubimy bardzo słodkie dania, można urozmaicić musi miodem lub syropem z agawy. Nie
ma tu żadnej filozofii, ale postanowiłam dodać kilka słów na jego temat w tym
wpisie, ponieważ o rzeczach najprostszych często zapominamy, a musli to przecież
smaczna i zdrowa przekąska, którą możemy komponować na wiele różnych sposobów.
Ja często noszę je ze sobą do pracy, korzystając z piętrowego pojemnika
kupionego niegdyś w Biedronce – na górze jest miejsce na suche dodatki, na dole
zaś dolewam mleko i jogurt, ponieważ ta część opakowania ma dodatkową żelową
osłonkę, która dobrze trzyma zimno po wyjęciu pudełka z lodówki.
Znacie
inne zdrowe przepisy na słodkości?
Inne
wpisy z tej serii:
Fajne przepisy :)
OdpowiedzUsuńspróbowałabym tych babeczek, chyba muszę je zrobić :)
Ciasteczka bananowo - owsiane skradły moje serce ;)
OdpowiedzUsuńWszystko co z bananem - przepadłam:)
OdpowiedzUsuńMniam mniam mniam:) Uwielbiam tego typu słodycze:)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności. Od dawna chodzi mi po głowie pudding z nasionami chia, kiedyś widziałem podobny przepis ale jeszcze nie próbowałam tych nasion :-)
OdpowiedzUsuńMniam aż się głodna zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńFajne przepisy, napewno skorzystam z nich bo lubię czasami coś porobić w kuchni :D
Marta, Twój wpis spadł mi z nieba - dziękuje! Za tydzień mam babski wieczór ze zdrowymi przekąskami, zastanawiałam się nad jakimś przepisem. Zrobię ciasteczka bananowo-owsiane :) Ile wychodzi ciasteczek z jednego banana?
OdpowiedzUsuńMagda
Super! Wychodzą 4 :)
UsuńSzkoda ze z bananem...
OdpowiedzUsuńMmmm...same zdrowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńRany... Pragnę tego... Dieta plus posty o słodyczach- uff... Cieżko :)))
OdpowiedzUsuńAle zdrowych :P
UsuńTe bananowe ciasteczka muszą być przepyszne;)
OdpowiedzUsuńSą ^^
UsuńRobilam ciasteczka z bananem ;-)
OdpowiedzUsuńI jak, dobre? Ja je uwielbiam :)
Usuńo mniam, mniam! Ależ smakowicie brzmi :) Muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie zrobię któryś z Twoich przepisów, pewnie pudding z nasionami chia pójdzie na pierwszy ogień, bo od dawna chcę ich spróbować;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci smakował :)
UsuńZrobiłam ciasteczka bananowe - pyszne! Bardzo mnie zaciekawiły te babeczki, ale nie wiem, gdzie kupić mąkę kokosową.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :))
UsuńA mąkę kokosową kupisz:
a) w supermarketach na dziale ze zdrową żywnością
b) w sklepach ze zdrową żywnością
c) przez internet :)
Będę pewnie niedługo robić te babeczki i mam 2 pytania: 1. Jak długo namaczać daktyle? 2. Czy ciasto nakładać tak na 2/3 pojemności? No i jednak jeszcze trzecie: Czy używasz tych papierków do babeczek (skleroza nie boli, nie mogę sobie przypomnieć ich nazwy ;))?
UsuńPapilotki? :P Nie muszę, bo używam silikonowych foremek :)
UsuńDaktyle namaczałam kilka minut, a ciasto nakładałam do pełna :)
Cenne wskazówki, dzięki! ;) taka ze mnie kucharka, że jednak muszę mieć wszystko wyjaśnione, inaczej mam obawy że coś się nie uda
UsuńCiasteczka bananowe właśnie się pieką, wspaniały,prosty przepis :) już się nie mogę doczekać aż je spróbuje:)
OdpowiedzUsuńCiasteczka bananowe właśnie się pieką, wspaniały,prosty przepis :) już się nie mogę doczekać aż je spróbuje:)
OdpowiedzUsuńNo i jak? Czekam na recenzję :)
UsuńOjej jak to zdrowo i pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post i fajnie,że mogę upiec coś takiego :)
Bardzo często robię puddingi z nasionami chia. ;]
OdpowiedzUsuńSwietne przepisy, zdecydowanie wyprobuje batona, bo to jest zwykle moja przekaska w pracy, a i babeczki czy musli wyglada smakowicie. Dzieki za pomysly, pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPrzygotowałem batoniki musli z Twojego przepisu i muszę powiedzieć, że smakują lepiej, niż niejedne kupne, a przy tym mogę panować nad tym co do nich dodaje. Wrzuciłam od Nowego Roku jako przekąskę do swojego jadłospisu (jedyna słodka rzecz w ciągu dnia). Jest pysznie, niskokalorycznie i zdrowo – o to chodziło. Dziękuję za super przepis!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuń