Szampon Colway Natural był jednym z moich ulubieńców 2015 roku, miałam więc wobec serum z
tej samej serii duże oczekiwania. Na szczęście okazało się, że się nie
zawiodłam.
Oceny
cząstkowe: dobry, neutralny, słaby.
Opakowanie
Szklana
butelka z ciemnego szkła z dość wygodną pipetą. Zawiera 30 ml serum. Opakowanie
łatwo się odkręca i zakręca, a płyn można też wylać na dłoń bezpośrednio z
butelki. Naprawdę poręczne rozwiązanie.
Zapach
Jak
perfumy: słodki, przyjemny, dość mocny, ale dzięki temu czuć go przez jakiś
czas na włosach.
Skład
Cyclopentasiloxane (silikon lotny), Dimethicone (silikon usuwalny za pomocą łagodnych detergentów), C12-15 Alkyl Benzoate (olej chemiczny,
emolient i konserwant), Argania Spinosa
Kernel Oil (olej arganowy), Triticum Vulgare
(Wheat) Germ Oil (olej z kiełków pszenicy), PEG-8
(humektant, rozpuszczalnik), Tocopherol
(witamina E), Ascorbyl Palmitate
(przeciwutleniacz), Ascorbic Acid
(przeciwutleniacz), Citric Acid (kwas
cytrynowy), Parfum (zapach).
W
serum do zabezpieczania włosów silikony są bardzo potrzebne, dlatego w
powyższym składzie nie zaznaczałam ich kolorystycznie (podobnie jak detergentów
w szamponach). Poza tym w produkcie znajdziemy dwa oleje (nie liczę
chemicznego, którego wartości odżywcze są wątpliwe) oraz aż trzy
przeciwutleniacze, z czego jeden to potrzebna włosom witamina E. Całkiem nieźle
jak na tak krótki skład.
Działanie
Największą
zaletą tego serum było to, że nie zatłuszczało mi włosów. Niestety, moje włosy
są podatne na obciążenie, nauczyłam się więc umiejętnie wcierać w nie kosmetyki
z olejami (pisałam o tym tutaj),
jednak z tym konkretnym produktem nie miałam pod tym względem problemów. Serum
ładnie nabłyszczało włosy i zabezpieczało końcówki przed uszkodzeniami.
Konsystencja
i wydajność
Używałam
go wiele tygodni, po trochu aplikując na końcówki. Serum jest bardzo rzadkie,
dzięki czemu mam wrażenie, że starczyło na dłużej.
Cena i dostępność
Serum
kosztuje od 110 do 139 zł i jest dostępne przez internet. Cena wysoka, nie ma
co zaprzeczać – tym bardziej, że w opakowaniu jest tylko 30 ml produktu.
Podsumowanie
Serum
Colway Natural jest całkiem dobrym produktem, który odżywia i zabezpiecza włosy
bez nadmiernego ich obciążania. Powinien się sprawdzić na wszelkiego rodzaju
włosach, w tym cienkich, które łatwo jest zatłuścić nadmiarem olejów. Jedyną
jego wadą jest cena, która moim zdaniem jest zbyt wysoka.
Co myślicie o tym serum?
Bylibyście gotowi go kupić?
Polecam:
hmmm za tą cenę to chyba jednak by się nie skusiła.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że byłabym zadowolona, ale zadowolona jestem też z serum Biovax A + E za grosze i z oleju kokosowego w roli zabezpieczacza też za grosze :P
OdpowiedzUsuńgdyby nie ta cena.. ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta cena taka wysoka - bo i ja bym chętnie się w taki zaopatrzyła...;)
OdpowiedzUsuńvery interesting topic
OdpowiedzUsuńthanks for all resposne
OdpowiedzUsuń