Przez
długi czas broniłam się przed suchymi szamponami rękami i nogami. Wydawało mi
się, że zawsze lepiej jest umyć głowę niż tuszować brud kosmetykiem. Nadal tak
uważam, jednak od kilku lat zawsze mam w szafce jakiś suchy szampon „na wszelki
wypadek”. Korzystam z niego sporadycznie i w wyjątkowych sytuacjach: gdy idę na
siłownię, a włosy wyglądają nie najlepiej i chcę je odświeżyć na dwie-trzy
godziny zanim umyję głowę po ćwiczeniach czy gdy muszę wyjść na chwilę do osiedlowego
sklepu. W ciągu ostatnich dwóch lat takim moim produktem „na wszelki wypadek”
był właśnie suchy szampon Klorane, po który sięgałam w kryzysowych sytuacjach.
Oceny
cząstkowe: dobry, neutralny, słaby.
Opakowanie
Typowe dla suchych szamponów, czyli spray. Wygodny, nie zacina się, dobrze dozuje kosmetyk, a przede wszystkim faktycznie odpowiednio go rozpyla.
Zapach
Słodki,
bardzo przyjemny.
Skład
Butane (gaz), Propane
(gaz), Isobutane (gaz), Oryza Sativa (Rice) Starch (Oryza Sativa Starch) (puder
ryżowy), Alcohol (alkohol), Aluminium Hydroxide (pochłania sebum), Aluminum Starch Octenylsuccinate
(pochłania sebum), Avena Sativa (Oat) Kernel Oil
(olej z ziaren owsa), Benzyl Salicylate
(składnik zapachowy), Cetrimonium
Chloride (ułatwia spłukiwanie), Cyclodextrin
(pochłania i uwalnia zapachy), Fragrance
(Parfum) (zapach), Hexyl Cinnamal
(składnik zapachowy), Iron Oxides (Cl
77491) (barwnik), Iron Oxides (Cl
77492) (barwnik), Iron Oxides (Cl
77499) (barwnik), Isopropyl
Myristate (emolient), Limonene
(składnik zapachowy), Silica
(matuje, wypełniacz).
Skład
jest typowy dla suchych szamponów: kilka gazów, składniki matujące, alkohol i
zapach z barwnikami. Elementem kluczowym jest tu puder ryżowy, który absorbuje
sebum i ogranicza przetłuszczanie się skóry głowy, a także podobnie działające Aluminium Hydroxide i Aluminum Starch Octenylsuccinate. Ze
względu na alkohol powinien być stosowany tylko u nasady włosów – inaczej może
je przesuszać.
Po psiknięciu: widać, że kolor szamponu jest jasnobrązowy |
Działanie
Jak
już pisałam na wstępie, z suchego szamponu Klorane korzystałam bardzo rzadko,
średnio raz na kilka miesięcy. To sprawiło, że przy ostatnich użyciach nie
spełniał już swojej roli – zdecydowanie za długo stał otwarty i się
przeterminował. To tylko i wyłącznie moja wina, ale pokazuje, jak sporadycznie
był mi potrzebny i że, niestety, nawet takie suche kosmetyki mają swoją datę ważności ;)
Wcześniej
jednak, kiedy dobrze działał, był naprawdę świetny: bardzo szybko odświeżał
włosy i pozostawiał na nich przyjemny zapach. Fryzura po jego zastosowaniu
wyglądała bardzo dobrze przez kilka godzin: włosy były puszyste, pachnące i lekko
uniesione, a przy tym niezbyt matowe, jak to bywa przy tego typu produktach. Psikałam
nim zawsze włosy u nasady, najczęściej robiąc na głowie trzy przedziałki: na
środku i po bokach. Następnie wmasowywałam szampon w skórę i włosy i
wyczesywałam nad wanną.
Nie
zauważyłam po tym szamponie żadnych nieprzyjemnych dolegliwości w rodzaju
swędzenia czy pieczenia skóry głowy. Fakt faktem jednak po jego użyciu prawie
zawsze tego samego dnia wieczorem myłam głowę, nie pozwalając na to, by zalegał
na skórze zbyt długo.
Dodam jeszcze, że mimo iż szampon teoretycznie przeznaczony jest do włosów ciemnych, nie sprawiał mi żadnych kłopotów na blondzie: bez problemu się rozcierał i nie pozostawiał plam. Do jasnych włosów również się więc nadaje.
Dodam jeszcze, że mimo iż szampon teoretycznie przeznaczony jest do włosów ciemnych, nie sprawiał mi żadnych kłopotów na blondzie: bez problemu się rozcierał i nie pozostawiał plam. Do jasnych włosów również się więc nadaje.
Przed i po użyciu. Widać, że włosy są po nim świeższe i bardziej uniesione (zdjęcia robiłam dość dawno i jedno jest w naturalnym, a drugie sztucznym świetle, stąd różnica kolorystyczna) |
Konsystencja i
wydajność
Produkt
przeznaczony jest do włosów brązowych i ciemnych, więc po psiknięciu zostawia
nie białą, tylko jasnobrązową plamę. Łatwo jednak wmasowuje się we włosy i
skórę i po chwili całkowicie znika. Jak już wspominałam, można go więc stosować także przy blondzie.
Cena i dostępność
To
jego jedyna wada. Za 150 ml tego szamponu zapłacimy około 35 zł. Niby niedużo jak
za produkt, który starcza na długo, wciąż jest to jednak o połowę więcej niż popularne
suche szampony Batiste, które znajdziemy w prawie każdej drogerii stacjonarnej…
Podsumowanie
Jak
to z suchymi szamponami bywa, także i na ten powinny uważać osoby, które mają
bardzo wrażliwą skórę głowy i zniszczone włosy. Stosowany umiejętnie i
sporadycznie nie powinien jednak zaszkodzić, a w wielu sytuacjach jest sporym
ułatwieniem. Suchy szampon Klorane polecam, jednak zdaję sobie sprawę, że przy
dużo niższej cenie i lepszej dostępności Batiste produkt Klorane raczej nie ma
większych szans.
Kupiłybyście ten szampon? Co
myślicie o suchych szamponach?
Polecam
też zajrzeć do:
cena faktycznie wysoka, jednak skład rewelacyjny! :D
OdpowiedzUsuńJa mam Batiste, ale chyba powinnam go sprawdzić, bo nie używałam go już ponad rok - stoi na półce w łazience tak "w razie czego" :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy by się u mnie sprawdził. Od x lat jestem wierna Batiste :)
OdpowiedzUsuńBoję się trochę tego składu, mimo, że wygląda całkiem przyzwoicie :*
OdpowiedzUsuńSłyszałam o produktach Klorane jednak nie miałam okazji ich testować. W kwestii suchych szamponów moim ulubieńcem jest Batiste ;)
OdpowiedzUsuńZ jakiegoś powodu przeznaczony jest do ciemnych włosów, więc nie kupiłabym go. Mam jednak u siebie szampon Batiste i jestem z niego zadowolona :) Oczywiście również tylko sporadycznie po niego sięgam :)
OdpowiedzUsuń