Strony

poniedziałek, 4 lipca 2016

Recenzja: Il Salone Milano, The Legendary Collection, szampon do włosów normalnych i suchych Mythic Shampoo


Jeśli firma wprowadza na rynek kosmetyki reklamowane określeniami „legendarny” i „mistyczny”, ja – naiwny śmiertelnik (sic!) – chcę wierzyć, że oto przede mną otwierają się bramy fryzjerskiego objawienia. Oczywiście ironizuję, ale cóż… nazwa zobowiązuje. A przynajmniej powinna. W tym konkretnym przypadku moje wysokie oczekiwania zostały jednak szybko sprowadzone do parteru.

Oceny cząstkowe: dobryneutralnysłaby.

Opakowanie

Duża, wygodna w użytku butla z dozownikiem, który można odkręcić. Pompka nie zapycha się i dosięga do samego dna opakowania. Szampon, z którego korzystałam, miał aż litr pojemności (w sprzedaży są też takie same szampony półlitrowe), jedynym problemem więc było to, gdzie postawić tak dużą butlę.


Zapach

Kosmetyki drogeryjne i fryzjerskie mają według mnie często zupełnie inne zapachy – te pierwsze są dużo słodsze, bardziej mdłe. Szampon Il Salone Milano pachnie raczej drogeryjnie, ale na tyle delikatnie, że jego zapach mi nie przeszkadzał.

Skład

Aqua (woda), Sodium Laureth Sulfate (SLES), Sodium Chloride (chlorek sodu), Parfum (zapach), Cocamidopropyl Betaine (łagodny detergent), Cocamide DEA (emulgator, substancja pianotwórcza, uznawana za rakotwórczą), Imidazolidinyl Urea (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), Polyquaternium-7 (polimer tworzący ochronną powłokę, działa nawilżająco), Propylene Glycol (rozpuszczalnik, nawilżacz), Ethylparaben (konserwant), Methylparaben (konserwant), Propylparaben (konserwant), Lactose (laktoza, nawilżacz), Citric Acid (kwas cytrynowy), Lactis Proteinum (proteiny mleczne), Sodium Benzoate (konserwant), Magnesium Nitrate (konserwant), Methylchloroisothiazolinone (konserwant), Magnesium Chloride (regulator lepkości), Methylisothiazolinone (konserwant).

To nie tylko szampon, to… konserwant w płynie. A przynajmniej taki wniosek nasunął mi się po spojrzeniu na powyższy skład. Dziewięć konserwantów to naprawdę bardzo dużo jak na produkt, który zawiera jedynie dwadzieścia jeden składników – w tym wodę i zapach. Poza nimi w szamponie niewiele się znajduje: jeden mocny i jeden słaby detergent, chlorek sodu, substancja pianotwórcza uznawana za rakotwórczą, nawilżający polimer, proteiny mleka, laktoza, nawilżacz w postaci Propylene Glycol (dodatku nielubianego przez wiele osób z powodu jego drażniącego działania na skórę zmienioną chorobowo), regulujący pH kwas cytrynowy i regulator lepkości. Ja jestem niemile zaskoczona.


Działanie

Jak dla mnie typowe dla silnego szamponu: dobrze domywa włosy, odpowiednio się pieni i spłukuje, ale bez odżywki po nim ani rusz, bo po jego użyciu włosy są aż sztywne. Nie zauważyłam podczas jego stosowania żadnych podrażnień, uczulenia czy innych dolegliwości.

Konsystencja i wydajność

Dość rzadki, przeźroczysty, o lekko żelowej konsystencji. Przy tak ogromnej pojemności butli starcza naprawdę na długo – ja część szamponu oddałam rodzinie i koleżance, ponieważ sama nie zużyłabym go pewnie nawet w kilka miesięcy.

Cena i dostępność

Znajdziemy go w drogeriach stacjonarnych typu Rossmann, występuje w dwóch pojemnościach: 500 ml (29,99 zł) i 1 litr (44,99 zł).

Podsumowanie

Niedrogi i wydajny, ale skłamałabym, gdybym napisała, że będę chciała do niego wrócić. Niestety, skład szamponu Il Salone Milano zdecydowanie mnie zniechęcił do jego zakupu. Tym bardziej, że jego działanie nie okazało się być na moich włosach zachwycające, a co najwyżej dobre. Mam w domu jeszcze jeden szampon z tej serii – jestem ciekawa, czy okaże się lepszy.


Polecam też inne recenzje szamponów:

10 komentarzy:

  1. Jedynie zastosowanie pompki dla mnie na plus ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przy częstym używaniu wysusza moja skóre ale od czasu do czas jak najbardziej mi odpowiada

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądałby ładnie np w salonie fryzjerskim, ale chyba nie do końca by się sprawdził, bo przecież nie o wygląd chodzi. Nie kupiłabym go nawet jako ciężkiego myjadła...

    OdpowiedzUsuń
  4. Skład rzeczywiście nie zachwyca... Jako silniejsze szampony wolę jednak te ziołowe;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zaciekawilaś mnie, jednak nie jest idealny :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie nie dla mnie ...

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie jego używanie nie skończyłoby się dobrze... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiałam się nad zakupem i jednak się wstrzymam. :) Fajnie, że akurat umieściłaś obszerną, skrupulatną recenzję tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żałuję że kupiłam... rzeczywiście na włosach nie sprawuje się najlepiej ale dopiero ten skład mnie dobił...

    OdpowiedzUsuń