Relacja z Hair Fashion Day | Najnowsze trendy fryzjerskie na sezon wiosna/lato 2015!

Na początek nowego tygodnia mam dla Was coś specjalnego – relację z Hair Fashion Day, w którym miałam okazję dziś uczestniczyć. Pokaz odbył się na najwyższym piętrze domu handlowego Vitkac w centrum Warszawy, a poprowadziła go Katarzyna Sokołowska (zdjęcie u góry) – reżyserka pokazów mody, znana też z programu Top Model, w którym była jurorką.

W czasie spotkania Leszek Czajka (fryzjer i stylista, możecie go kojarzyć m.in. z wielu programów telewizyjnych), który jest ambasadorem marki L'oreal w Polsce, a także Vittorio Masciarelli (włoski dyrektor kreatywny agencji Fashion Bookin w Mediolanie, konsultant mody) przedstawili najnowsze trendy modowe i fryzjerskie sezonu wiosna/lato 2015. 

Z racji swoich zainteresowań i tematyki bloga skupię się głównie na tym drugim aspekcie – wielbiciele mody mogą natomiast zorientować się co będzie na topie za kilka tygodni lub miesięcy na podstawie zamieszczonych w tym wpisie zdjęć ;)

Leszek Czajka

Vittorio Masciarelli

Jakie fryzury będą modne w sezonie wiosna/lato 2015?

Organizatorzy pokazu stawiali duży nacisk na trendy związane z klimatem festiwali, czyli luz, bałagan i lata 70'. Modne będą m.in. fryzury wyglądające tak, jakby włosy były mokre (rozpuszczone i związane), warkocze w chłodnych odcieniach blondu, końskie ogony i boby w różnej postaci. Styliści stawiają przy tym na cięcia typu grungy i messy, a do tego dusty i long shag. Czyli... nieporządek!

Jeśli chodzi o koloryzację, królować mają czerwone końcówki oraz blondy z ciemnymi odrostami. Mam więc szansę być modna!

U panów zaś na topie będzie głównie fryzura z wygolonymi bokami i dłuższymi pasmami włosów u góry, a do tego zarost lub broda.

Więcej trendów możecie zaobserwować na zrobionych przeze mnie na pokazie zdjęciach.

Na pokazie obecnych było wiele znanych osób, m.in. popularne aktorki, modelki, styliści czy blogerki. Nie interesuję się zbytnio światem show buisnessu, a do tego rzadko oglądam telewizję, więc wiele osób mogłam pominąć, rozpoznałam jednak między innymi Sonię i Maję Bohosiewicz, Joannę Horodyńską, Jessicę Mercedes czy znanego z ostatniego sezonu Top Model Mateusza Jarzębiaka ("Górala"), który pojawił się na wybiegu. Jessica zaś spóźniła się na spotkanie pół godziny i dobrze zrobiła, bo właśnie tyle wyniosło opóźnienie pokazu :) Z miejsca jednak oblegli ją fotoreporterzy, co możecie zobaczyć poniżej.

Event sam w sobie, zorganizowany przez markę L'oreal, był interesujący, ponieważ zorganizowano go w sposób dynamiczny, zwarty i bez owijania w bawełnę – każde wystąpienie było ciekawe i konkretne, a pokaz – energiczny i dość krótki. Na tyle krótki, że oglądałam go z zainteresowaniem bez patrzenia na zegarek :)

Po pokazie otrzymałam kosmetyki stylizacyjne L'oreal. Niestety, ich składy pozostawiają wiele do życzenia, więc jeśli zdecyduję się ich użyć, to tylko na wielkie wyjścia :)

Myślicie, że uczesania wyglądające na mokre, cięcia typu grungy i messy czy blond z ciemnymi odrostami mają szansę zdominować w tym roku polski rynek fryzjerski?